Parzenie kawy bez ekspresu – są na to sposoby!
Spis treści:
Polacy to prawdziwi kawosze – picie kawy stało się rytuałem już w większości polskich domów. Nie kochamy kawy jedynie za zbawczą moc kofeiny, która świetnie wpływa na nasze samopoczucie i potrafi rozbudzić nas w ciągu zimowych, zimnych i ciemnych poranków. Uwielbiamy także smak kawy: zarówno tej gorzkiej i czarnej, o wyrazistym aromacie, jak i białej z puszystą, aksamitną pianką. Dlatego wielu z nas inwestuje w ekspresy, parzenie kawy dzięki nim jest proste i szybkie. Wadą jest jednak cena sprzętu, a nierzadko również problematyczna obsługa, niezbyt intuicyjna, oraz konieczność regularnego czyszczenia ekspresu. Tymczasem parzenie kawy ma sens również bez ekspresu. Jak zaparzyć pyszną kawę bez konieczności używania drogiego sprzętu?
Kawa – skąd się wzięła w naszych domach?
Skąd wzięła się kawa? Sama nazwa pochodzi od Kaffy – etiopskiej prowincji. Podobno to właśnie etiopscy mnisi „odkryli” kawę – tym czarnym wywarem odpędzali sen, który nachodził ich w trakcie długich modlitw. Inne podania głoszą o pasterzu, który zjadł ziarna przypadkowo znalezionego krzewu – ich działanie dodało mu mocy, a senność oraz zmęczenie cudownie zniknęły.
W XV wieku kawa była już napojem kultowym, a za sprawą pielgrzymów, którzy przybywali do Mekki, jej sława rozniosła się daleko poza granice imperium arabskiego.
W Polsce kawa zjawiła się pod koniec XVII wieku – nie wiadomo, czy za sprawą Turków czy Holendrów. Jednak już dwa wieki później była napojem tak popularnym, że na dworach szlacheckich pojawiło się stanowisko kawiarki – służącej zajmującej się jedynie parzeniem kawy! Dziś nie ma już dworów, jednak miłość do kawy wciąż pozostała: to jeden z najchętniej pitych przez Polaków napojów.
Parzenie kawy – nie tylko ekspres
Jeszcze do niedawna za absolutny rarytas uchodziła kawa z ekspresu. Dzisiaj, jeśli chodzi o parzenie kawy, coraz więcej kawoszy zwraca się ku metodom alternatywnym. Plusem jest niewątpliwie niższa cena – dobry ekspres kosztuje nawet ponad kilka tysięcy złotych, w tani nie warto zaś inwestować gdyż poniesiemy szybko koszty jego czyszczenia i naprawy. Jednak jest też inna zaleta: ręczne przygotowywanie kawy pozwala na więcej eksperymentów, a co za tym idzie, większą indywidualność w zakresie przygotowania kawy i dostosowanie jej do naszych upodobań. Powoli wracamy więc do kawiarek, a także wypróbowujemy mniejsze urządzenia – takie jak drippery czy french press.
Młynek do kawy – ważny element
Kawę warto mielić samemu – aż trzy czwarte aromatu kawa traci w kilkanaście minut po zmieleniu, dlatego kupując gotową kawę mieloną, musimy liczyć się z utratą części smaku i zapachu. Stąd młynek do kawy to idealne wyposażenie każdego kawosza – dzięki niemu, można mielić kawę na bieżąco i delektować się nią od razu, nim utraci swoje walory.
Młynek powinien rozdrobnić ziarna kawy na jak najdrobniejsze drobinki z odrobiną pyłu. Im lepszy młynek, tym drobniej zmieli kawę. Dobre młynki mają możliwość ręcznego regulowania stopnia rozdrobnienia – warto zainwestować właśnie w taki sprzęt.
Parzenie kawy – jakie urządzenie wybrać?
Gdy ziarna są już zmielone, można sięgnąć po urządzenie do przygotowywania kawy. Absolutnym hitem jest powracająca do łask kawiarka, zwana także mokką. Kawiarki są również dostępne w ofercie Pepco. Kawiarka działa jak mini-ekspres ciśnieniowy, jest jednak o wiele tańsza i zajmuje o wiele mniej miejsca. Jak obsłużyć kawiarkę? Dolną część napełniamy wodą, na sitku umieszczamy kawę, po czym stawiamy urządzenie na kuchence. Gotująca się woda pod ciśnieniem przepływa przez zmielone ziarna, tworząc tym samym gotowy już napój. Kawa z kawiarki ceniona jest za aromat i lekko słodki, wyrazisty smak.
Innym urządzeniem, w którym można przygotować smaczną kawę bez ekspresu, jest french press, czyli dzbanek ze specjalnym tłokiem, na którego końcu znajduje się sitko. Pierwsze french pressy były używane już w XIX wieku. Dużą zaletą sprzętu jest łatwość jego obsługi – wystarczy wrzucić tam zmieloną kawę, zalać ją wodą, a po kilku minutach – docisnąć pokrywkę z tłokiem. Przyrządzona w ten sposób kawa jest uwielbiana ze względu na zapach i smak!
Jeszcze innym prostym urządzeniem do zaparzania kawy jest dripper, zwany również dripem, także dostępny w ofercie Pepco. To stożkowe urządzenie, które w środku ma filtr z papieru. Dripper ustawiamy na naczyniu, w którym zamierzamy pić kawę, wsypujemy zmielone ziarna i powoli zalewamy gorącą wodą. Przygotowanie jest szybkie, zaś efekt – bardzo smaczny i pachnący.
Spieniacz do mleka – czy jest przydatny?
Jeśli lubimy kawę z mlekiem, z pewnością warto zaopatrzyć się w spieniacz do mleka (można go kupić w Pepco). Do wyboru są proste urządzenia ręczne z mieszadłem, spieniacze tłokowe oraz najbardziej zaawansowane spieniacze elektryczne. W tych ostatnich przeważnie można wybrać również opcję spieniania mleka na zimno lub na ciepło. Spieniacz pozwoli uzyskać nam pyszną aksamitną piankę, którą tak cenimy w cappuccino – warto więc w niego zainwestować, jeśli jesteśmy tym typem kawosza, dla którego ulubiona kawa nie może obyć się bez mleka!
Dlaczego warto kupować w Pepco?